niedziela, 22 lutego 2015

Czarownica w lesie - sesja z Patrycją

 W sierpniu ubiegłego roku miałam przyjemność współpracować z Patrycją podczas sesji zdjęciowej o roboczym tytule "Czarownica". Okazało się, że młodziutka fotografka czuje klimat alternatywny i świetnie sobie poradziła. Jestem bardzo zadowolona z efektów, od dawna marzyłam o realizacji wizji siebie-czarownicy ;)

Nie wyrażam zgody na kopiowanie tych zdjęć bez zezwolenia!




































Jak widzicie powyżej, dziełem Patrycji jest zdjęcie, które użyłam robiąc grafikę tytułową na tegoż bloga. Za nami również druga sesja, która zapewne prędzej czy później się tu pojawi ;)
Zapraszam do odwiedzenia stronek, na których urzęduje Patrycja ;)


Maxmodels
Facebook


sobota, 7 lutego 2015

To-to-ro, To-to-ro! - pluszak dla synka! :)





Totoro to bohater filmu "Mój sąsiad Totoro" autorstwa Hayao Miyazaki, produkcji studia Ghibli. Zapoznał mnie z nim Simo, który ma bzika na jego punkcie, postanowiłam zatem sprawdzić CO TO JEST. Obejrzawszy film przepadłam :D To ciepła, fajna produkcja, którą koniecznie trzeba zobaczyć :) Mój synek również polubił sympatycznego stworka i poprosił, żebym mu takiego uszyła. Biedny czekał dość długo, ale ostatecznie maskotka powstała :)




Nasz Totoro uszyty został z lumpeksowych ciuchów - 1zł za sztukę. Szara męska bluza XXL, biały bawełniany T-shirt, skrawki czarnej, bawełnianej bluzeczki. Resztki, które zostały po wykroju pocięłam na drobne kawałeczki, zmieszałam z watą oraz granulatem i wypchałam nimi misiorka. 





Zrobiłam formę na ulotce z najbardziej rozśpiewanego sklepu z rtv/agd :P Odrysowałam, wycięłam, podobnie z kołem na brzuszek, półksiężycami, elementami twarzy. Totoro zeszyty jest na maszynie, moje ręczne szycie nie jest aż tak wytrzymałe, a Totoro wyszedł... Duży :D Ma łącznie z uszkami około 60 cm i jest bardzo zacną poduszką, na której nawet dorosły by się wyspał. 





Wąsiki, pazurki i buzię wyszyłam włóczką. Trzy godziny roboty, a radość dziecka była największą nagrodą :):)